Jeżeli tu trafiłaś to znaczy, że za kilka tygodni Twoje życie się zmieni…
Gratulacje! Będziesz mamą!
Oczekiwanie na maleństwo to cudowny czas. Pewnie nie możesz się już doczekać, gdy będziesz mogła przytulić swoje maleństwo. Tak… ten cudowny, słodki, niepowtarzalny zapach niemowlaka… Twojego dziecka. Ahh… O teraz jesteście dla siebie całym światem.
Pierwsze chwile razem, zapamiętasz na całe życie. Dlatego tak bardzo teraz przeżywasz jak będą one wyglądać. Co mieć ze sobą, aby się nie stresować tylko rozkoszować chwilami z maluszkiem.
Gdy pierwsze chwile zaskoczenia minął, zaczniesz „wić gniazdo”. Ale od czego zacząć? Nie każda z nas ma kogo o to zapytać. Bardzo często nasze maleństwo to pierwsze dziecko w rodzinie, a od czasu gdy nasze mamy nas rodziły trochę rzeczy się pozmieniało. Do dziś pamiętam w jakim chaosie byłam. Od czego rozpocząć przygotowania? Panika, czy zdążę ze wszystkimi zakupami. Właśnie… zakupy. Jakie zakupy? Co kupić? I gdzie? Jak mam biegać po sklepach z dużym brzuchem. I jeszcze teraz… w czasach pandemii.
To przerażenie, że nie wiem co będzie potrzebne. Ile powinnam mieć ubranek, jakich? Skąd mam to wiedzieć! To moje pierwsze dziecko.
W sieci znalazłam kilka „porad” tj. list, który były przygotowywane przez położne. Hmm… ale czy tego właśnie potrzebuję? Do tego odwiedzając sklepy on-line ni jak ich asortyment miał się do rekomendowanych list „Must have”. Potrzebowałam jasnego
przekazu i sklepu, który będzie miał w ofercie to czego potrzebuje noworodek. I krok po kroku podpowie mi co, będzie potrzebne za tydzień, dwa, miesiąc. Przecież nie będę biegać z tygodniowym dzieckiem po sklepach po nowe ciuszki! Czyli na jaki okres czasu musze zrobić pierwsze zakupy?
Pytań było mnóstwo. Do tego jak już trafiłam do jakiegoś sklepu to niewiele rzeczy mi się podobało.
Pierwsze chwile z maluszkiem to też pierwsze zdjęcia… które często idą w świat wraz z informacją o narodzinach małego człowieka. Chciałam, aby mój syn od początku prezentował się doskonale, ale jednocześnie, aby jego garderoba nie przyćmiła jego samego. Potrzebowałam ładnych, eleganckich, nie przeozdobionych ubranek. Wiecie co było najtrudniej znaleźć? Białą wyprawkę, tj. białe body (długi i krótki rękaw), pajacyk i półśpiochy. Ale największym wyzwaniem okazała się biała czapeczka dla noworodka. Tak!
Po tych doświadczeniach zdecydowałam, że chciałabym podzielić się swoją wiedzą z Wami. A jednocześnie ułatwić przygotowanie pierwszej wyprawki. Dlatego zapraszam Cię na mój profil.